anusia1610 napisał(a):Martwy maluch nadal leży ,czyli bocian nie zjadł martwego .... ,wczoraj ktoś w Przygodzicach mówił ze jak od tyłu ptaka sie podjedzie to sie nie wystraszy i nie odleci.....
Czy mamy wszyscy interweniowac? Jeśli tak to prosze jakies namiary
Pewnie wejdźcie na komin wystraszcie samice i odkryjcie młode na działanie deszczu- świetny pomysł, szybciej się wykończą
Już podczas oczyszczania gniazda mieliśmy spore wątpliwości czy ingerować, mimo że nie padało. Podnośnik to urządzenie działające bardzo topornie, zanim ktoś wejdzie na gniazdo (20 m nad poziomem gruntu) samica może odlecieć na dobre kilkanaście minut.